Na obiekcie Stamford Bridge odbył się mecz pomiędzy Chelsea i Everton: końcowy wynik 6-0

W ostatnim spotkaniu kolejki 33. angielskiej Premier League, drużyna Chelsea bezlitośnie rozgromiła rywali z Evertonu, zdobywając aż 6 bramek i nie pozwalając przeciwnikom trafić do siatki. Mecz odbył się tydzień temu na Stamford Bridge, a już w pierwszej połowie gospodarze obejrzeli się czterokrotnie. Wynik końcowy 6-0 potwierdza dominację The Blues w tej niezwykle jednostronnej konfrontacji.

Relacja z meczu piłki nożnej między Chelsea a Everton

W meczu 33. kolejki Premier League na Stamford Bridge drużyna Chelsea podejmowała Everton. Atmosfera na stadionie była niesamowita, kibice obu drużyn gorączkowo dopingowali swoich ulubieńców, tworząc niesamowitą aurę futbolowej rywalizacji.

Mecz rozpoczął się o godzinie 19:00, a sędzią głównym był Paul Tierney z Anglii. Pierwsza połowa okazała się niesamowicie emocjonująca, a zawodnicy Chelsea nie zwalniali tempa, starając się narzucić swoje warunki rywalom z Evertonu.

To jednak gospodarze szybko objęli prowadzenie. Już w 13. minucie C. Palmer strzelił pierwszego gola po asyście N. Jacksona, otwierając wynik na 1-0 dla Chelsea. Chwilę później, w 18. minucie, Palmer ponownie pokazał klasę i podwyższył prowadzenie swojej drużyny na 2-0.

Chelsea nie zwalniała tempa, a w 29. minucie to ponownie C. Palmer zdobył bramkę, tym razem trzecią dla swojego zespołu. Na kilka minut przed przerwą, to N. Jackson dołączył do listy strzelców, ustalając wynik pierwszej połowy na korzyść Chelsea 4-0 po asyście Marca Cucurelli.

Druga połowa była kontynuacją dominacji Chelsea. W 64. minucie znowu C. Palmer wpisał się na listę strzelców, zdobywając swojego czwartego gola w meczu i tym samym podnosząc wynik na 5-0 dla gospodarzy. W doliczonym czasie gry, A. Gilchrist ustalił wynik meczu na 6-0, nie pozostawiając wątpliwości co do zwycięzcy.

Mecz nie obył się bez kartek, zarówno gospodarze, jak i goście z Evertonu otrzymali żółte kartki. Mykhaylo Mudryk został ukarany w 40. minucie, natomiast dla drużyny Evertonu kartki zobaczyli James Garner (28'), Ashley Young (36'), James Tarkowski (52') oraz Michael Keane (66').

Ostatecznie, Chelsea pewnie pokonała Everton 6-0, zapewniając kibicom mnóstwo emocji i niezapomniane widowisko. Niewątpliwie był to wieczór, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich fanów piłki nożnej.

Następne mecze dla Chelsea to starcia z Arsenalem, Aston Villą i Tottenhamem, natomiast Everton zmierzy się z Liverpoolem, Brentfordem oraz Luton. Czy ta imponująca wygrana Chelsea będzie impulsem do kolejnych sukcesów? Czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji w Premier League!